Chorzy na raka pozostawieni sami sobie
Alkeran pilnie poszukiwany. To lek podawany przy chemioterapii. Chorzy na raka zostali pozostawieni sami sobie po wprowadzeniu nowej listy leków refundowanych. Hematolodzy są bezradni. Owszem, są alternatywne środki, jednak nie tak skuteczne. - Nasze możliwości terapii istotnie zostają ograniczone - podkreśla dr Dariusz Woszczyk, ordynator oddziału hematologii Szpitala Wojewódzkiego w Opolu.
- Brak tego leku, na pewno u wielu pacjentów, powoduje, że rokowanie u nich co do przeżycia będzie gorsze - wyjaśnia nasz rozmówca.
Ordynator Woszczyk podpowiada swoim pacjentom jedyne na chwilę obecną rozwiązanie. - Można ten lek sprowadzić z zagranicy. To już indywidualne działanie pacjenta, my im to podpowiadamy. Drożej niż w Polsce, ale w Niemczech mogą nabyć ten lek dla siebie - tłumaczy lekarz.
Na Opolszczyźnie problem dotyczy prawie stu pacjentów. W Ministerstwie Zdrowia są prowadzone rozmowy, żeby alkeran wrócił na listę leków. Ich finał jest jednak spodziewany dopiero na koniec roku.
Posłuchaj wypowiedzi naszego rozmówcy:
Justyna Wysocka (oprac. WK)