Propozycje polityków dotyczące opolskiego odcinka A4
Zwolniona kobieta miała dwa tygodnie temu nie otworzyć bramki przed nadjeżdżającą karetką.
– Nie spodziewałem się, że to pójdzie w taką stronę – dodał Sławomir Kłosowski.
Stanisław Rakoczy podsekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych, uważa, że źle przemyślano same wjazdy na autostradę.
– Za mało jest bramek, a to powoduje korki na wjazdach – wyjaśnia Stanisław Rakoczy. – Poza tym źle działa system viaTOOL i nie ma wjazdów awaryjnych. Błędy powinny zostać natychmiast usunięte. Na węźle Prądy Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad ma wybudować w trybie pilnym dodatkowy wjazd. Pojazdy uprzywilejowane będące w akcji będą mogły wjeżdżać i wyjeżdżać z autostrady wszelkimi dostępnymi wjazdami, nawet tymi technicznymi, na których nie ma już pachołków oraz przez MOP-y.
Andrzej Namysło z SLD, uważa że najlepszym rozwiązaniem były proponowane przez jego ugrupowanie polityczne winiety.
– Całoroczna winieta miała kosztować 180 zł, a dzisiaj jeden przejazd z Opola do Krakowa i powrotem będzie kosztował ok. 60 zł – dodaje Andrzej Namysło z SLD.
Małgorzata Wilkos z Solidarnej Polski zaapelowała do polityków o poparcie projektu przywrócenia bezpłatnych autostrad
Dlatego w zeszłym tygodniu Solidarna Polska złożyła w Sejmie projekt ustawy autorstwa posła Patryka Jakiego, w którym miałyby zostać przywrócone w Polsce bezpłatne autostrady. Kierowcy codziennie płacą za utrzymywanie polskich dróg w ramach opłaty paliwowej. Co więcej, zapłacili już przecież za wybudowanie dróg i autostrad.
Do sprawy przebudowy węzła Prądy przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad, będziemy wracać na naszej antenie.
Posłuchaj informacji:
Piotr Wrona (oprac. KK)