Są konsekwencje wobec osoby, która nie otworzyła bramki
- Natomiast wszyscy pracownicy punktów poboru opłat przeszli jeszcze raz szkolenie w zakresie współpracy ze służbami. Jesteśmy w stałym kontakcie ze służbami ratowniczymi i działamy tak, aby procedury przejazdu pojazdów uprzywilejowanych przez bramki na autostradzie były jak najsprawniejsze - mówi Radiu Opole Prochowicz.
Tymczasem minister transportu Sławomir Nowak powiedział, że osoba, która nie otworzyła szlabanu, została zwolniona z pracy.
Dodajmy, że odsunięcia od wykonywania obowiązków żądała GDDKiA. Chodzi o wydarzenia, jakie miały miejsce w miniony weekend na węźle w Przylesiu. Ratownicy transportowali ciężko rannego w wypadku na drodze wojewódzkiej nr 401. Aby dotrzeć jak najszybciej do Wojewódzkiego Centrum Medycznego w Opolu, postanowili przejechać przez autostradę. Gdy podjechali do bramki autostradowej, ta się nie otworzyła. Po chwili kierowca karetki ręcznie wyłamał autostradowy szlaban.
Posłuchaj wypowiedzi Doroty Prochowicz:
Piotr Wójtowicz (oprac. WK)