Ruch w Strzelcach się zwiększył, ale korków nie ma
Spodziewaliśmy się znacznie większego ruchu - mówią mieszkańcy Strzelec Opolskich po kilku dniach od chwili, gdy autostrada na odcinku Gliwice - Wrocław zaczęła być płatna. Droga przelotowa przez miasto jest alternatywną dla trasy A4.
Aut wydaje się być więcej, ale miasto nie korkuje się częściej niż zwykle, czyli szczególnie w godzinach powrotów z pracy i w dni targowe. A w jakim stopniu opłaty za autostradę wpłyną na zasobność kieszeni kierowców? Mieszkańców Strzelec Opolskich pytała o to nasza reporterka Agnieszka Wawer-Krajewska:
Przypomnijmy - obowiązujący od piątku pobór opłat między Gliwicami a Wrocławiem odbywa się w tzw. systemie zamkniętym. Na wszystkich wjazdach i zjazdach płatnego odcinka stanęły bramki. Wjeżdżając na autostradę, kierowca bierze z automatu bilet wjazdowy. Zjeżdżając z płatnego odcinka, inkasent nalicza odpowiednią opłatę.
Agnieszka Wawer-Krajewska (oprac. WK)
