– To nie jest tak, że prokurator generalny chce zlikwidować 82 jednostki. Natomiast niewątpliwie faktem jest, że dokonuje przeglądu tych najmniejszych, 3 - 5 osób zatrudniających jednostki. Ma to pokazać skalę problemu, porównać koszty – tłumaczy Włodzimierz Ostrowski.

Zdaniem prokuratora problem nie dotyczy jedynie kwestii finansowych, ale także rodzaju spraw podejmowanych przez najmniejsze jednostki. Czy występuje proporcjonalne obciążenie prokuratur? To też należy przeanalizować. Spytaliśmy, kiedy zapadną ostateczne decyzje.

– O to trzeba pytać prokuratora generalnego. Na razie wymieniono te 82 jednostki. Natomiast trzeba pamiętać, że są określone uwarunkowania budżetowe. Poza tym nie każda mała jednostka będzie likwidowana. To nie jest zespół ludzi nieodpowiedzialnych. Oni starają się dokonać głębokiej analizy – dodaje opolski prokurator okręgowy.

Zdaniem opolskiego prokuratora okręgowego działalność prokuratury w Oleśnie, Głubczycach i Namysłowie bilansuje się i dlatego trudno znaleźć budżetowe podstawy do ich likwidacji. Choć decyzja pozostaje w gestii specjalnego zespołu powołanego przy prokuratorze generalnym.

Posłuchaj informacji:

Jacek Rudnik (oprac. Barbara Olińska)