Lidia Sieradzka, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Opolu

(fot. Wanda Kownacka / AFRO)

Sprawca włamania do domku letniskowego w Dobrodzieniu został oskarżony o zabójstwo. Chodzi o przestępstwo do jakiego doszło w ubiegłym roku. Włamywacza wykrył 64-letni Janusz Cz. O włamaniu poinformował właściciela domku. Ponieważ długo nie wracał do domu, jego konkubina poszła sprawdzić co się z nim dzieje. Na miejscu znalazła go z obrażeniami głowy, wymagającymi leczenia szpitalnego.

Początkowo poszkodowany twierdził, że upadł. Mimo leczenia po kilku dniach zmarł - wyjaśnia Lidia Sieradzka, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Opolu.


Po przeprowadzonej sekcji zwłok okazało się, że Janusz Sz. zmarł na skutek uderzenia łomem z głowę. 30-letniego Piotra O. oskarżono o zabójstwo na tle rabunkowym.

Dodajmy, że z domku ukradł konserwę turystyczną. Piotr O. był już karany za przestępstwa przeciwko mieniu, dlatego też zarzucono mu popełnienie przestępstwa w warunkach recydywy. Grozi mu do 25 lat pozbawienia wolności z dożywociem włącznie. Oskarżony przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu.


Piotr Wójtowicz (oprac. BO/JM)