Nowoczesna prezentuje kandydatów i mówi o "śmieciówkach"
- Bardzo istotna jest dla nas zmiana, która ma spowodować, że nowe ustawy powodują usunięcie z sytemu dwóch innych. Czyli jeden akt prawny wchodzi a dwa wychodzą - mówi Witold Zembaczyński, kandydat do Sejmu.
Nowoczesna chce uproszczenia systemu podatkowego i spowodowania, aby był bardziej przyjazny dla przedsiębiorców.
Szymon Godyla, najmłodszy kandydat na posła mówił o tak zwanych umowach śmieciowych, czyli umowach o dzieło i umowach zlecenie.
- 30 a nawet 40 procent naszej wypłaty idzie do budżetu państwa. W kieszeniach nas, ludzi młodych zostaje za mało pieniędzy. Umowami śmieciowymi staramy sobie pomóc. Jeśli politycy je zlikwidują, nie robiąc nic przy umowach o pracę to dla nas jest to katastrofa.
Kandydat na senatora Piotr Wach zaznaczył, że tak zwanymi umowami śmieciowymi pracodawcy często zastępują umowy o pracę
- Gdyby nie było tak dużego obciążenia różnego rodzaju para-podatkami, nie byłoby problemu z tymi umowami - mówi Piotr Wach. - Trzeba to zmienić, ale nie przez regulowanie wycinka kodeksu pracy, ale całego obiegu gospodarczego, funkcjonowania przedsiębiorstw i zmiany obciążeń podatkowych - dodaje.
Nowoczesna Ryszarda Petru w województwie opolskim ma 18 kandydatów do Sejmu i trzech do Senatu. Prawie połowa ubiegających się o mandat poselski to kobiety.
Posłuchaj:
Aneta Skomorowska