Plaża miejska przy bulwarach rzeki Nysa Kłodzka, niemal w centrum miasta będzie alternatywą dla rodzin, które chcą wypocząć z dziećmi blisko domu.

- Szkoda nie wykorzystać naturalnych walorów bulwarów nad rzeką, nie każdy chce jechać nad jezioro - mówi burmistrz Kordian Kolbiarz.

Takie plaże przeważnie mają metropolie i kurorty. Nysa jest wprawdzie niewielkim miastem, ale posiada naturalne warunki do zagospodarowania podobnego miejsca. Wystarczy nawieźć piasku, zbudować małą infrastrukturę, przygotować leżaki. Zdaniem nyskich władz do takich inwestycji chętni są także prywatni przedsiębiorcy i już zgłosiły się pierwsze, zainteresowane firmy.

Na razie nie wiadomo, czy użytkownicy plaży będą mogli także zażywać kąpieli. Jest natomiast pomysł, aby zbudować przy rzece bezpieczny brodzik dla dzieci. Gmina prowadzi w tej sprawie rozmowy z zarządcą rzeki – Regionalnym Zarządem Gospodarki Wodnej.

- Nie stwarzają przeszkód, świetnie się rozumiemy, chociaż wiele spraw wymaga jeszcze szczegółowych uzgodnień – mówi wiceburmistrz Piotr Bobak.

Posłuchaj:

Dorota Kłonowska