Około tony śniętych ryb usunęli strażacy z Nysy Kłodzkiej na wysokości Piątkowic. Zauważyli je okoliczni mieszkańcy, którzy zawiadomili PSP w Nysie. To nie pierwszy taki przypadek w tym miejscu - w 2012 roku także przy tamie elektrowni w Piątkowicach znaleziono dużą ilość śniętych ryb.

- Czekamy jeszcze na wyniki badan laboratoryjnych, ale już wstępnie można stwierdzić, że winę za ten stan rzeczy ponoszą warunki pogodowe. Chodzi o niski stan wody, jej temperaturę, i odtlenienie. Duże sztuki ryb tego nie wytrzymały – mówi wojewódzki inspektor ochrony środowiska.

Dodajmy, że ryby wyławiali z Nysy Kłodzkiej strażacy ochotnicy, natomiast straż pożarną zawiadomili okoliczni mieszkańcy, którzy zauważyli śnięte ryby koło piątko- wickiej tamy.

Posłuchaj:

Dorota Kłonowska