Susza na razie niegroźna dla rzek na południu Opolszczyzny
- Na naszym terenie sytuacja jest inna niż w regionie - mówi Edward Cybulka, kierownik prudnickiego oddziału Wojewódzkiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych w Opolu.
- Trzy czwarte cieków naszego oddziału WZMiUW jest uregulowane. Mamy zamontowane różne urządzenia wodne takie, jak zastawki, stopnie wodne i jazy. Nasycenie tych urządzeń powoduje, że woda nie przepływa w sposób gwałtowny natomiast zatrzymuje się – powiedział Cybulka. Wyjaśnia on, że to ma istotny wpływ na ekosystem i żyjące w nim m.in. owady, ryby i ptaki. – Organizmy żywe, które są wzdłuż i na naszych ciekach mają warunki do żerowania i utrzymania swojej żywotności.
Prudnickiemu oddziałowi WZMiUW podlega 365 kilometrów rzek i potoków. Część z nich przebiega wzdłuż granicy państwowej.
Posłuchaj:
Jan Poniatyszyn