– Zapraszamy każdego, kto spełni nasze wymogi. Podobnie jak większość uczelni, mamy jeszcze wolne miejsca, co wynika z niżu demograficznego, który w swoim wymiarze jest nieubłagany. Jednak dzięki mniejszej grupie uczestników zajęć, będziemy mieli lepszą ofertę dydaktyczną – wyjaśnia nasz gość.

- Nie ma mowy o zamykaniu kierunków z powodu niżu – dodał rektor. – Zapotrzebowanie na inżynierów stale rośnie. Przy mniejszej liczbie studentów sama jakość kształcenia się zwiększa, jest lepsza okazja, by poznać indywidualne możliwości każdego ze studentów. Opolska uczelnia techniczna nieustannie rozwija swoje zagraniczne kontakty, ostatnio do listy kooperantów dołączyła uczelni w Chemnitz:

– To bardzo dobra uczelnia, z wypracowanymi metodami pozyskiwania europejskich funduszy badawczych. Cieszymy się ze współpracy i bierzemy z niej przykład – dodaje rektor Tukiendorf.

Zakłada się wymianę naukową z niemiecką uczelnią m.in. na poziomie studentów, ale także pracowników uczelni np. doktorantów.

PO chce też – jako pierwsza uczelnia w Polsce – budować "Jedwabny Szlak" rozwijając współpracę z uczelniami w Chinach w zakresie budowy szybkiej kolei, która ma połączyć Azję z Europą. Na takiej kooperacji mogliby skorzystać przede wszystkim studenci, a następnie absolwenci logistyki, transportu, mechaniki czy ekonomii.

- Politechnika rozwija także współpracę z opolskim urzędem miasta – dodał prof. Tukiendorf. – Staramy się m in dopasowywać kierunki kształcenia na naszej uczelni do potrzeb inwestorów.

- Chodzi o maksymalne wsłuchanie się w potrzeby miasta, na czym także możemy skorzystać – stwierdził rektor Politechniki Opolskiej.

Posłuchaj naszego rozmówcy:

Posłuchaj całej rozmowy "W cztery oczy"

Jacek Rudnik