Piastowski zabytek doczeka się remontu uszkodzonego dachu
- Końcem sierpnia, może początkiem września po przejściu tej całej świętej biurokracji, którą trzeba dopełnić, rozpoczniemy planowane remonty zgodnie z zaleceniami wojewódzkiego konserwatora zabytków i pokryjemy uszkodzenia nową dachówką w tzw. łuskę, czyli ułożymy podwójną liczbę dachówek - mówi Kozerski.
Dyrektor Kozerski dodaje, że w przyszłym roku placówka będzie chciała pozyskać tym razem już milionowe wsparcie na gruntowną modernizację całego poszycia dachowego.
- Będziemy chcieli przełożyć całą dachówkę na dachach zamkowych. Zgodnie z zaleceniami konserwatora i podwójną liczbą materiałów być może trzeba będzie jeszcze zmienić konstrukcję i elementy drewniane i blacharskie, a to z kolei generuje koszty – podkreśla Kozerski.
Ministerialną dotację na najpilniejsze remonty trzeba rozliczyć do końca roku. Prace na piastowskim zamku muszą zatem rozpocząć się najpóźniej za kilka tygodni.
Maciej Stępień