Czy pamiętamy o wielkim triumfie polskiej armii? Dziś rocznica
Jedna z największych bitew w historii średniowiecznej Europy pod względem liczebności wojsk złamała potęgę Krzyżaków i wymusiła na Zakonie realizację polityki obronnej.
Większość 30-tysięcznych sił polsko-litewskich stanowiła ciężka jazda polska, dowodzona przez króla Władysława Jagiełłę, natomiast Litwini służyli Wielkiemu Księciu Litewskiemu Witoldowi.
- Polacy wygrali starcie w dużej mierze samodzielnie, bo Litwini uciekli w kluczowym momencie z pola bitwy. Po jednej i drugiej stronie walczyli również śląscy najemnicy, między innymi Konrad VII Biały, który był także księciem kozielskim. Po stronie Zakonu walczyła spora grupa Polaków zamieszkujących Pomorze Gdańskie. Co ciekawe, wielu z nich miało ziemie zarówno po stronie polskiej, jak i niemieckiej, więc teoretycznie podlegali oni dwóm panom. Wielu z nich trafiło do niewoli - mówi doktor Marcin Bohm, historyk z Uniwersytetu Opolskiego.
Dodajmy, że w bitwie poległo około ośmiu tysięcy Krzyżaków i od 2 do 3 tysięcy rycerzy z Polski oraz Litwy.
Posłuchaj wypowiedzi:
Witold Wośtak