[FOTO] „Złote Spinki” NTO trafiły do zasłużonych Opolan
- Spinki to wyróżnienie dla całej uczelni - mówi rektor Politechniki Opolskiej. - Taka jest misja Politechniki Opolskiej, abyśmy służyli regionowi, ale biorąc pod uwagę, że 1/3 studentów pochodzi spoza regionu, służymy również całej Polsce. W ostatnim czasie mieliśmy wiele sukcesów i w czasie przejściowym między okresami programowania potrafiliśmy zdobyć na infrastrukturę i projekty miękkie prawie 110 milionów złotych, a w skali Opola to są znaczące pieniądze – dodaje prof. Tukiendorf.
Roman Sękowski najbardziej zadowolony jest ze zgromadzonych przez lata starodruków w Rogowie Opolskim. Sękowski doprowadził to tego, że w tej miejscowości zorganizowano oddział biblioteki wojewódzkiej.
- Praca przy starodrukach, rękopisach to jest bardzo żmudna praca. Dla osób, które tym się nie interesują, jest to mało ciekawe. Mnie wielką radość sprawia zgłębianie wiedzy o Śląsku – dodaje Sękowski.
Alicja Morawska-Rubczak z Opolskiego Teatru Lalki i Aktora, współzałożycielka opolskiej blogosfery, otrzymała złotą spinkę w kategorii kultura i nauka. Morawska-Rubczak przekonuje, że Opole nie jest nudnym miastem.
- Staram się angażować w różne fundacje opolskie i działać dla Opola. Kiedy przyjeżdżałam do tego miasta, miałam poczucie, że jest to miejsce, które mnie potrzebuje. W tym mieście jest bardzo dużo do zrobienia, ale też tutaj bardzo dużo dostaję. Opole to miasto, w którym bardzo dużo się dzieje – dodaje Alicja Morawska-Rubczak.
W kategorii biznes zwyciężył Rajmund Adamietz, właściciel i prezes firmy Adamietz ze Strzelec Opolskich. Biznesmen życzy sobie, aby młodzi mieszkańcy regionu pozostawali na Opolszczyźnie i tutaj pracowali.
- Przez całe życie miałem jeden cel, aby moje dzieci stąd nie wyjechały. To, co zbudowałem, zrobiłem dla nich. Często chciałbym młodym zapłacić dobre pieniądze, aby tutaj pozostawali, ale nieraz nas na to nie stać. Mam wspaniałą załogę, dzięki niej udało się wszystko zbudować. Mamy bardzo dużo dobrych firm w regionie.– dodaje Adamietz.
Barbara i Jan Zapałowie prowadzący rodzinę zastępczą zdobyli spinkę w kategorii postawa społeczna. Teraz sami namawiają do tworzenia rodzinnych domów dziecka.
- Zawsze doradzamy, jak ktoś ma obawy, że najważniejsze jest wsparcie współmałżonka. Wtedy te obawy się minimalizują. Dzieci potrzebują poczucia jedności i miłości między rodzicami. Miłość to jest pierwsze, co możemy tym dzieciom dać. Te dzieci często przeżywały traumatyczne sytuacje związane z zachowaniem ich biologicznych rodziców. Tego poczucia bezpieczeństwa nie dają placówki wychowawcze – dodaje Jan Zapała.
W kategorii samorządność spinkę zdobyła Halina Łubniewska, prezes Uniwersytetu III wieku. - Dzięki tej niezwykłej uczelni, seniorzy zapominają o swoich kłopotach. Dla tych osób to niepowtarzalna pomoc, oni sami wymyślają tematy dla uniwersytetu - podkreśla Łubniewska.
- Dla tych osób to możliwość spotkania ze znajomymi. Tworzą się przyjaźnie. Z tego jestem dumna, że udało się w Opolu stworzyć właśnie takie miejsce. Mamy bardzo dużą pomoc ze strony Uniwersytetu Opolskiego. Zostaliśmy również zauważeni w całej Polsce. Swoją działalność prowadzę od 30 lat a za dwa lata uniwersytet będzie świętował jubileusz czterdziestolecia – dodaje Łubniewska
Wręczenie tych prestiżowych nagród odbyło się w Kluczborku. Dodajmy, że w sobotę w tym mieście odbędzie się Święto Województwa Opolskiego.
Posłuchaj:
Piotr Wrona