- Jestem tutaj po raz drugi - mówi nowy burmistrz Northeim, Hans-Erich Tannhäuser.

- Jestem bardzo zaskoczony tym, co już zobaczyłem i usłyszałem. Będę robił wszystko, aby dalej kontynuować dobre tradycje tej współpracy. Będę bardzo starał się, żeby te kontakty na bazie wymiany młodzieży, ale również gospodarczej wyglądały inaczej niż dotychczas. Jestem pełen optymizmu i dalej chcę współpracować z Prudnikiem - powiedział Tannhäuser.

W sytuacji wznowienia rosyjskiej agresji na Ukrainę, w Prudniku przebywa delegacja za naszej wschodniej granicy.

- Chciałbym podziękować za 15 lat współpracy i wiele wspólnych projektów edukacyjnych – powiedział mer Nadwórnej, Zinowij Andrijowicz. – Mamy też podpisane umowy o współpracy między szkołami Nadwórnej i Prudnika. Teraz, gdy znowu Rosja zaatakowała na wschodzie naszego państwa, bardzo ważna jest dla nas pomoc z Polski.

Partnerstwo Prudnika z miastami za wschodnią i zachodnią granicą wynika z powojennej historii. Northeim i jego okolice zamieszkali Niemcy, których po 1945 roku wypędzono z powiatu prudnickiego. Natomiast Nadwórna leży na terenach, które po wojnie zabrano Polsce. Jej polskich mieszkańców wysiedlono m.in. na Opolszczyznę. Podczas weekendu w Prudniku wystąpią muzycy, którzy przyjechali z jego dwóch miast partnerskich.

Posłuchaj:

Jan Poniatyszyn