Imprez, mimo, że zorganizowana w weekend poprzedzający Dzień Dziecka, nie jest związana ze świętem najmłodszych.

Dyrektor Jarosław Cieśliński tłumaczy, że festyn jest przeznaczony dla wszystkich mieszkańców dzielnicy Chabry, ale przesunięcie daty zostało wymuszone przez wybory prezydenckie. - Co roku staramy się unikać terminów wokół 1. czerwca - zapewnia.

- Bawimy się wspólnie i prezentujemy całoroczną pracę szkoły, bo na scenie przez cały czas występują grupy uczniów. Pokazują efekty wypracowane w siermiężnej, szkolnej rzeczywistości - dodaje dyrektor.

- Szczególnie mocno podobały nam się występy na scenie, turniej piłkarski i tańce, chociaż można powiedzieć, że wszystko było fajne - cieszą się dzieci.

- Ta impreza jest postrzegana coraz bardziej przyjaźnie - coraz łatwiej przychodzi nam nawiązanie współpracy z osobami i firmami. Myślimy o rozwinięciu współpracy z parkiem technologicznym, żeby pokazać pewien zakres robotyki - przekonuje Grzegorz Kuncio, przewodniczący rady rodziców.

Festyn w szkole im. Orląt Lwowskich ma ponad 20-letnią historię. Dyrektor Cieśliński przyznaje, że pięć lat temu zastanawiano się nad sensem kontynuowania imprezy, jednak dzieciom bardzo zależało na kolejnych edycjach.

Posłuchaj wypowiedzi:

Witold Wośtak