- W ustawie zaostrzyliśmy bardzo warunki dotyczące rynku wewnętrznego i zewnętrznego - powiedział parlamentarzysta PO - hurtownia, która miałaby zamiar sprzedawać leki na rynek zachodni musi się zwrócić o pozwolenie do Głównego Inspektora Farmaceutycznego.

- Jeśli hurtowania dokona tej sprzedaży bez zezwolenia to straci koncesję i wypadnie z rynku - dodał Rajmund Miller.

- Wpisaliśmy też do znowelizowanego prawa farmaceutycznego bardzo wysokie kary dla tych, którzy będą łamać przepisy, z koniecznością zwrotu do budżetu państwa podwójnej wartości, jaką konkretna hurtowania uzyska ze sprzedaży leku i to po cenach kraju docelowego - powiedział na antenie RO Rajmund Miller.

- W zeszłym roku wyeksportowano z Polski leki o łącznej wartości powyżej 2,5 mld złotych - dodał parlamentarzysta - proceder przybrał bardzo poważne rozmiary, które w skrajnym przypadku mogły stanowić zagrożenie dla bezpieczeństwa pacjentów.

Posłuchaj:

Nowe - bardziej restrykcyjne prawo farmaceutyczne może wejść w życie już w wakacje - dodał Rajmund Miller. Ostatnio za ponowną odsprzedaż leków do hurtowni skazano na grzywnę i więzienie w zawieszeniu jedną z dyrektorek aptek w Gliwicach.

Ceny popularnych medykamentów w Europie Zachodniej są nawet pięciokrotnie wyższe niż w Polsce, co sprawiało, że dyrektorzy aptek kierowali się w pierwszej kolejności zyskiem, nie zaś tym co najważniejsze, czyli bezpieczeństwem pacjentów.