Oświadczenie prasowe

Nawiązując do mojej wypowiedzi na antenie Radia Opole w dniu 10 kwietnia odnośnie tablicy z nazwą miejscowości z okresu 1933-1945 na siedzibie DFK w gminie Rudnik w województwie śląskim jak również do komentarzy jakie się wokół tego tematu pojawiły pragnę niniejszym jasno podkreślić, że nigdy nie było moja intencją zachęcanie kogokolwiek do stosowania nazw z tego okresu! Mówiąc o tym, iż w mojej opinii „nie złamano prawa” miałem jedynie na myśli stan prawny w sytuacji kiedy nazwa użyta jest prywatnie. Co do zakresu i sposobu używania nazewnictwa
w językach mniejszości zawsze byłem zwolennikiem rozwiązań ustawowych (Ustawy
o mniejszościach narodowych i etnicznych z 2005r.), które to wprowadziły jasny i klarowny podział w zakresie tego jakie nazwy mogą funkcjonować publicznie i w pełni zgadzam się z opinią dr Marka Mazurkiewicza – Pełnomocnika ds. mniejszości przy Wojewodzie Opolskim, iż ten „duch ustawy” powinien być również stosowany w obiegu prywatnym. W tym kontekście z pewnością również tablicę w Rudnikach należy uznać za niewłaściwą. To co z pewnością pozostaje wyzwaniem w tym zakresie to dalsza edukacja, bo często stosowanie jakieś nazwy może wynikać z braku odpowiedniej wiedzy. Mając to na uwadze instytucja przeze mnie kierowana – Dom Współpracy Polsko-Niemieckiej wykonała w ostatnich latach ogrom pracy polegający m.in. na wydaniu dwujęzycznej (polsko-niemieckiej) mapy Górnego Śląska, w której stosowane jest tylko i wyłącznie nazewnictwo sprzed 1933 roku. Mapa ta trafiła bezpłatnie do szkół jak i do DFK województwa opolskiego i śląskiego. Również wydany przez nas niedawno Atlas Górnego Śląska zawiera spis miejscowości, i tutaj również stosowane jest tylko i wyłącznie nazewnictwo sprzed 1933r. Pragnę więc jeszcze raz jasno zaznaczyć, iż nigdy nie było moją intencją zachęcanie kogokolwiek do stosowania nazewnictwa z okresu III Rzeszy Niemieckiej a wprost przeciwnie byłem zawsze zdecydowanym przeciwnikiem stosowania tego nazewnictwa.

Z wyrazami szacunku

Rafał Bartek

Opole, 12.04.2015