Podpalacz z Brzegu skazany, ale do więzienia nie pójdzie
Wczoraj (02.04) w brzeskim Sądzie Rejonowym zapadł wyrok w sprawie 29 – letniego Łuksza P., który był oskarżony o szereg podpaleń. Mężczyznę zatrzymano w sierpniu ubiegłego roku. W tymczasowym areszcie przesiedział blisko cztery miesiące. Sąd okazał się łaskawy dla 29 – latka. Skazał go na dwa lata więzienia w zawieszeniu na pięć lat.
Oprócz kary zawieszenia, Łukasz P. będzie również pod dozorem kuratora przez pięć lat, ma powstrzymywać się od nadużywania alkoholu. Ma również wyrównać wszystkie wyrządzone szkody. 29 – latek przyznał się do winy, nie był nigdy karany i to, zdaniem sądu, miało wpływa na to, że mężczyzna nie dostał bezwzględnej kary więzienia. O taką karę z kolei zabiegała brzeska prokuratura. Nie wiadomo, czy śledczy będą składali apelację.
Dodajmy, że Łukasz P. przyznał się do licznych podpaleń piwnic, altanek, a także samochodu. Straty oszacowano na 20 tysięcy złotych.
Maicej Stępień