Spór o Aleksandrówkę podczas obrad sejmiku województwa
Zdaniem pracowników jest też pewien problem z komunikacją ze strony Urzędu Marszałkowskiego, który nie informuje ich o planach dotyczących ośrodka. W tej sprawie chcieli zabrać głos podczas obrad, o co prosiła przewodniczącego Norberta Krajczego – radna PiS Violetta Porowska:
– Identyczna pomoc, jak u zielonych ludzików! Odbieram pani głos – usłyszała w odpowiedzi radna.
Dzisiaj na konferencji prasowej przed obradami sejmiku, wicemarszałek Roman Kolek powiedział, że alternatywą dla prywatyzacji ośrodka jest połączenie go ze Stobrawskim Centrum Medycznym:
– Za takim rozwiązaniem przemawiają argumenty, takie jak potencjał, wielkość kontraktu, ale też szansa w postaci koncentracji działalności i zmniejszenie kosztów administracyjnych zarządzania. Jedynym warunkiem z naszej strony jest prowadzenie działalności z zakresu rehabilitacji dziecięcej, która jest deficytowa – mówił Kolek.
Jednak dyrektor szkoły w Aleksandrówce Jacek Górski ma obawy, czy taka działalność rehabilitacyjna w Kup będzie kontynuowana:
– Władze województwa do tej pory stały na stanowisku, że Jarnołtówek jest za daleko i że niemożliwym jest zmniejszenie kosztów administracyjnych. Jarnołtówka, z całym jego klimatem, nie da się przenieść do Opola – oponował Górski.
Plany samorządu regionu przewidują, że część świadczeń będzie realizował ośrodek w Suchym Borze, a cześć miałby przejąć starosta nyski.
Przypominamy, że politycy PiS będą się domagać zwołania w sprawie likwidacji "Aleksandrówki" nadzwyczajnej sesji sejmiku województwa opolskiego.
Posłuchaj naszych rozmówców:
Piotr Wójtowicz