Nasadzenia pojawiły się dopiero teraz, bo najpierw trzeba było zmodernizować infrastrukturę parku.

- Są lipy drobnolistne i szerokolistne, posadzone zostały również dęby, graby oraz buki. Mamy też kilka roślin egzotycznych, takich jak ambrowce, tulipanowce czy grujeczniki. Jeśli chodzi o drzewa iglaste, pojawiły się daglezje zielone, sosny, choiny kanadyjskie i metasekwoje chińskie - informuje Grażyna Rącka, Ogrodnik Miejski.

Rącka zapewnia, że Wydział Ochrony Środowiska i Rolnictwa pamięta także o pielęgnacji starych roślin. - W ciągu dwóch ostatnich lat zadbaliśmy o ponad 900 drzew - przekonuje.

- Usunęliśmy konary, które mogły w jakiś sposób zagrażać osobom spacerującym. Zostawiamy natomiast suche drzewa we wnętrzach parkowych, bo pojawiają się tam zwierzęta, między innymi kuny, gronostaje i mnóstwo ptactwa. One wykorzystują ubytki w konarach - tłumaczy.

Prace związane z nasadzeniem drzew kosztowały ponad 190 tysięcy złotych. W planach jest też dodanie krzewów, roślinności nadwodnej i wodnej oraz rozwój runa parkowego.

Posłuchaj wypowiedzi:

Witold Wośtak