Wypalanie traw jest nielegalne! Grozi za nie grzywna
Wiele osób nie zdaje albo nie chce zdawać sobie sprawy z zagrożenia, jakie powodują, decydując się na wypalanie traw. Przede wszystkim dla swojego życia, zdrowia i mienia. Nad ogniem trudno zapanować, szczególnie jeśli wypalanie traw ma miejsce w okolicach lasów i zabudowań.
Strażacy wiosną wyjeżdżają do kilkudziesięciu takich zdarzeń dziennie.
- Prowadzimy akcje informacyjne, ale niestety na niewiele się to zdaje - mówi mł. brygadier Leszek Koksanowicz, rzecznik opolskich strażaków. - Jest to niebezpieczne i przynosi same szkody. Niestety, póki świadomość ludzi nie wzrośnie, rozkładamy ręce i możemy tylko wyjeżdżać do takich zdarzeń, ratując mienie i niejednokrotnie mienie oraz życie. Z roku na rok mamy cały czas stałą mniej więcej liczbę takich zdarzeń.
- W przypadku wypalania traw możemy mówić o wykroczeniu, ale nie tylko - dodaje podinspektor Jarosław Dryszcz z Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu. - Możemy też mówić o przestępstwie, ale też o stworzeniu zagrożenia w ruchu drogowym. To ze względu na zadymienie, jakie powoduje wypalanie traw. Mówimy o zagrożeniu życia i mienia. Szczególnie, kiedy trawy wypalane są w okolicach zabudowań.
Dodajmy, że w razie udowodnienia winy wypalającemu trawy może grozić 5 tysięcy złotych grzywny.
Adam Wołek