Jako wiceburmistrz nie może być jednocześnie radnym, na zrzeczenie się mandatu miał trzy miesiące. Mógł to zrobić podczas listopadowej sesji, kiedy mandatu zrzekł się Andrzej Nowak wybrany po raz kolejny na stanowisko wiceburmistrza Kluczborka a mandaty wygasły burmistrzom Jarosławowi Kielarowi i Janowi Leszkowi Wiąckowi.

– Ze złożeniem mandatu zwlekałem dlatego, że mogłem uczestniczyć w wyborze władz powiatu oraz podejmowałem decyzje o zatwierdzeniu budżetu na ten rok – tłumaczy się Adaszyński.

Adaszyński potwierdza, że przez ten czas pobierał zarówno dietę radnego, jak i pełne wynagrodzenie wiceburmistrza Wołczyna.

– Nie widzę konfliktu między pobieraniem diety i wynagrodzenia, dlatego że nie mam możliwości zrzeczenia się diety, jest ona przynależna każdemu radnemu. Moja pensja wiceburmistrza nie była również pomniejszona. Pełniłem funkcję jak najdłużej się da – dodaje Adaszyński.

Adaszyńskiego w radzie powiatu zastąpi Urszula Pękala-Duda, obecna wicestarosta powiatu kluczborskiego.

Posłuchaj:

Piotr Wrona