W Kędzierzynie-Koźlu ukarano handlarzy dopalaczami
Miejscowy Sanepid regularnie kontroluje miejsca podejrzewane o dystrybucję nielegalnych substancji. Jak mówi Małgorzata Kopczyńska, powiatowy inspektor sanitarny, w mieście jest jeden szczególnie aktywny sklep, który co jakiś czas próbuje rozprowadzać dopalacze. Jak można rozpoznać takie substancje?
- Jeżeli cena, nazwa lub opis produktu wzbudzają nasz niepokój, taki preparat jest przekazywany do badania, aby zidentyfikować ewentualne substancje niedozwolone. Najłatwiej rozpoznać je po cenie - nie jest realne, żeby koncentrat zapachowy do dymu kosztował 60 złotych - tłumaczy.
Dopalacze pojawiły się w Polsce kilka lat temu. W znacznym stopniu udało się ograniczyć ich dostępność, jednak nowelizacje przepisów nie nadążają za modyfikacjami składu.
- Jeżeli substancja jest już zidentyfikowana, producenci zdecydowanie zmieniają jeden łańcuch lub jedną reakcję chemiczną i mamy nowy składnik, który nie znajduje się na liście - wyjaśnia.
Chemiczne kombinacje składu dopalaczy mogą okazać się bardziej niebezpieczne od typowych narkotyków - każdy organizm inaczej reaguje na substancje tego typu.
Posłuchaj wypowiedzi:
Witold Wośtak