JuraPark charytatywnie
Były tańce, gry, poczęstunek oraz goście specjalni. Imprezę poprowadził Kazimierz Mazur, aktor telewizyjny i teatralny.
- Przyjechałem, żeby jak najbardziej wesprzeć dziewczynkę pod względem duchowym i materialnym. To jest najlepiej spędzony czas, bo w walentynkach nie chodzi tylko o miłość do żony czy dziewczyny, ale o miłość ogólnie. Doszedłem do wniosku, że trzeba dać uczucie i dobrą energię Klaudii, bo ona tego potrzebuje. Polacy są narodem, który bardzo pomaga - wyjaśnia.
Jolanta Labus, pracująca w JuraParku, tłumaczy, że placówka dzięki balom charytatywnym chce wspierać najbardziej potrzebujących, a jednocześnie pokazać swoją otwartość. - Walentynkowa cegiełka wstępu kosztowała 20 złotych - dodaje.
- Staraliśmy się, aby wszystkich było stać, żeby tutaj przyjść i nabyć cegiełkę. Rodzice mogli kupić kawę oraz ciasto, które sami przygotowaliśmy. JuraPark zapewnił też nagrody w postaci biletów wstępu do parku. Można było zrobić sobie zdjęcie z panem Mazurem lub poprosić go o autograf. Dzieci miały wiele atrakcji - ocenia.
Radio Opole objęło Walentynkowy Bal Charytatywny patronatem medialnym.
Posłuchaj wypowiedzi:
Witold Wośtak