Butra: "Nic nie jest przesądzone”
– Aby doszło do tej transakcji, zgodę musi wyrazić minister spraw wewnętrznych w porozumieniu z ministrem rolnictwa. I dopiero zgoda tych dwóch ministrów pozwoli Agencji uruchomić procedurę sprzedaży. To nie jest na takiej zasadzie, że „Agencja to sprzedaje" – podkreśla Butra.
Jak dodaje, preferencyjne warunki sprzedaży ziemi polegają na tym, że firma nie musi startować do przetargu, jednak cena ziemi jest aktualnie wyceniana przez niezależnego rzeczoznawcę.
– A on podaje aktualną wartość danej ziemi na danym terenie. To nie jest jakaś zaniżona cena. Rolnicy też nie chcą chyba do końca pamiętać o tym, na co my też sami jako pracownicy Agencji uczulamy: nie licytujcie aż tak wysoko, bo to wy określacie później cenę ziemi. My nie oczekujemy jak najwyższych cen – zaznacza gość Radia Opole.
Andrzej Butra poinformował, że są przygotowywane zmiany w prawie, dotyczące kompetencji Agencji Nieruchomości Rolnych, które mają zahamować wzrost cen ziemi i zagwarantować jej sprzedaż rolnikom na sprawiedliwych zasadach.
Źródło: Rozmowa „W cztery oczy".
Przeczytaj także: Rolnicy grożą protestami
Posłuchaj wypowiedzi naszego rozmówcy:
Roman Juranek (oprac. WK)