Dwóch Czechów zostało zatrzymanych w sprawie kradzieży w powiecie głubczyckim. Jadący na służbę dzielnicowy z Branic zauważył samochód na czeskich numerach rejestracyjnych, z którego wystawały metalowe elementy.
Jak się okazało dwóch obywateli Czech ukradło blachy z jednej z posesji w gminie Branice. Ich wartość wyceniono na 1,5 tysiąca złotych. 19 i 59 - latkowie zostali zatrzymani, a za ten czyn grozi im do pięciu lat więzienia. Policjanci podejrzewają, że to nie jedyna kradzież w ich wykonaniu. Wiążą zatrzymanych z innymi tego typu przestępstwami, do których dochodziło w powiecie głubczyckim.
Natomiast policjanci z Kietrza zatrzymali 16 - latka, który wyrwał z ręki telefon komórkowy i groził pobiciem 12 - latkowi. O zdarzeniu poinformowała funkcjonariuszy matka pokrzywdzonego. Policjanci ustalili rysopis sprawcy i rozpoczęli poszukiwania. Ten wpadł w ręce mundurowych w centrum Kietrza, ale zanim został ujęty próbował uciekać. Jak się okazało, zatrzymany jest wychowankiem ośrodka opiekuńczego, z którego uciekł. Teraz tą sprawą zajmie się sąd rodzinny.
Adam Wołek
