Seria alarmów bombowych w Opolu
To kolejne tego typu zgłoszenie w ostatnich miesiącach. – Każdą taką informację traktujemy poważnie – mówi Jarosław Dryszcz z biura prasowego opolskiej policji.
- Na teren tych instytucji zostali skierowani policjanci, którzy sprawdzają między innymi Urząd Celny, izby skarbowe. Policjanci skupiają się na tym, aby sprawdzić czy obiekty są bezpieczne. Kolejnym działaniem policjantów będzie wykrycie autora tych e-maili – mówi Dryszcz.
W budynku, gdzie znajduje się między innymi wydział paszportowy przy ulicy Ozimskiej, do 12:00 nie załatwimy żadnej sprawy. Nie wpuszczane są do niego osoby postronne. Ci, którzy zaplanowali na dziś załatwienie swoich spraw urzędowych. nie kryją złości.
- Chciałam załatwić swoje sprawy, podpisać dokumenty, dowiedziałam się, że teraz tego nie zrobię, ponieważ nikt nie może wejść do budynku – powiedziała reporterowi Radia Opole jedna z petentek.
Przypomnijmy, za wywołanie fałszywego alarmu bombowego grozi nawet 8 lat więzienia.
Posłuchaj:
Piotr Wrona