Więcej pociągów za mniej pieniędzy
– Około 1 miliona zł mniej przeznaczyliśmy na Przewozy. Dzięki wprowadzanemu programowi oszczędnościowemu, dzięki pewnej optymalizacji obiegu taborów, składów, udało nam się – mimo mniejszej o milion dotacji – uruchomić o około 5% więcej pociągów – wyjaśnia dyrektor Horaczuk.
Rozwój samorządowej spółki kolejowej jest zablokowany z powodu zadłużenia w wysokości prawie 750 milionów złotych Jest rządowy projekt restrukturyzacji kolei zakładający oddłużenie, ale nie wszystkie samorządy się na to zgodziły.
– Czeka nas dosyć trudny okres. Umowa, którą w tej chwili w połowie listopada podpisaliśmy z Przewozami Regionalnymi, to ostatni kontrakt w ramach sześcioletniej umowy ramowej. Od 2016 roku czeka nas nowa rzeczywistość, państwo chce się zaangażować w tę restrukturyzację. Liczymy na to, że więcej województw do tego programu przystąpi. Przypomnę, że województwo opolskie podpisało takie porozumienie w październiku – tłumaczy gość Radia Opole.
Przed nami nowa perspektywa unijnego finansowania. W Regionalnym Programie Operacyjnym ujęte są remonty trzech tras: z Opola do Nysy, z Opola do Kluczborka i z Nysy do Brzegu. Łączna wartość tych inwestycji to ok. 130 mln zł.
Bartłomiej Horaczuk przeprosił też na antenie Radia Opole pasażerów za dzisiejsze (15.12) problemy na kolei. – Drobne opóźnienia, takie maksymalnie do pół godziny, wystąpiły na dworcu Opole Główne w przypadku pociągów dowożących pasażerów z Opola do Kluczborka, z Kędzierzyna, z Brzegu. Ale mam nadzieję, że nasi kolejarze szybko tę sprawę wyjaśnią i usterka zostanie usunięta – zaznacza Horaczuk.
Od niedzieli (14.12) obowiązuje nowy rozkład jazdy pociągów.
Źródło: Rozmowa „W cztery oczy".
Posłuchaj naszego rozmówcy:
Przeczytaj także:
Potrzebują pociągów pasażerskich
Brakuje konsultacji ws. rozkładu PKP
Oprac. Justyna Maćkowiak (oprac. WK)