Wiśniewski podczas kampanii wyborczej deklarował, że na stanowisku zastępcy nie będzie Kowalskiego, dziś podczas konferencji prasowej wyjaśnił, skąd ta zmiana.

- Janusza Kowalskiego w składzie zarządu miało nie być, rozmawialiśmy o tej możliwości podczas kampanii, on mi odmawiał. Po wygranych wyborach rozmawialiśmy raz jeszcze, szukałem osoby z wizją opolskiego sportu, a on posiada i kompetencje, i wiedzę – mówi Wiśniewski.

Janusz Kowalski uważa, że ma świetne doświadczenie, które przez ostatnie lata zdobywał w Warszawie. Był - jak powiedział - pracownikiem ministerstwa gospodarki oraz Biura Bezpieczeństwa Narodowego. Doradzał w sprawach bezpieczeństwa energetycznego prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu. W ostatnich latach prowadził również biznes sportowy. Kowalski nie obawia się, że podzieli radnych.

- 70 godzin temu otrzymałem propozycję od prezydenta Arkadiusza Wiśniewskiego i zmieniłem zdanie. Tutaj dzieje się historia na skalę kraju. Takiego komfortu pracy nigdy tutaj nie było, nowy prezydent wyznacza nowe trendy, jak łączyć a nie dzielić - dodaje Kowalski.

Dla Pietruchy najważniejszym celem jest rozpoczęcie prac związanych z obwodnicą Opola. Drugi cel to wymiana oświetlenia.

- To są decyzje strategiczne dotyczące wyboru wariantu przeprawy przez Odrę, przystąpienie do konkretnych prac związanych z obwodnicą południową, działania związane z wymianą systemu oświetlenia miasta i współpraca ze środowiskiem rowerzystów w Opolu - wylicza Pietrucha.

Wiśniewski zaznacza, że stworzył zespół młodych osób i planuje pozostać w ratuszu dłużej niż jedną kadencję. Skarbnikiem została Renata Ćwirzeń-Szymańska a sekretarzem Grzegorz Marcjasz. W ratuszu, ale nie w pełnym wymiarze pracy, pozostanie Ryszard Zembaczyński jako doradca prezydenta. Swoją funkcję zachowa również rzecznik Alina Pawlicka-Mamczura.

Posłuchaj:

Przeczytaj także: Bez porozumienia w RM Opola

Piotr Wrona