Nyski rynek w trybie wyborczym
- Reklama zamieszczona w lokalnym radiu, a zlecona przez firmę DEKADA, była oszczercza i dotyczyła nieprawdziwych informacji o sprzedaży nyskiego rynku – mówi Jolanta Barska, która złożyła w tej sprawie wniosek do sądu.
Sąd Okręgowy w Opolu nakazał (14.11) zaprzestanie emisji reklamy i zamieszczenie sprostowań w terminie 48 godzin z częstotliwością co godzinę pomiędzy godz.9.00 i 20.00
Przypomnijmy, iż nyskie władze oddały trzy działki w rynku w wieczyste użytkowanie. Tym samym nabywca zapłacił jednorazowo 400 tys. zł, a pozostała kwota będzie spłacana w ratach przez 99 lat. Transakcję tę skrytykował prezes DEKADY, który stara się o budowę galerii w Nysie, po czym zlecił lokalnemu radiu produkcję spotu reklamowego.
Aleksander Walczak - szefujący DEKADZIE - uważa, że wygrana w sądzie nyskiej burmistrz jest tylko połowiczna. Sąd faktycznie uznał, że spot nie powinien zawierać sformułowania „Barska sprzedała”, gdyż działki w rynku sprzedała gmina i tego ma dotyczyć sprostowanie. Natomiast - jak mówi Walczak - sformułowanie „Barska musi odejść” sąd uznał za ocenne, podobnie nie zasądził 50 tys. zł na rzecz hospicjum, o co wnosiła burmistrz. Prezes DEKADY zapowiedział odwołanie od postanowienia Sadu Okręgowego w Opolu.
- Ogłoszenia idą dalej – powiedział Radiu Opole.
Dorota Kłonowska