Pilc podsumowuje kampanię
Kandydat Nowej Lewicy na prezydenta Opola podkreślał, że to bardzo ważne wybory i liczy na wyborców Tomasza Garbowskiego, który nie mógł wystartować z powodu niezarejestrowania list kandydatów na radnych w dostatecznej ilości okręgów.
- To szansa dla lewicy w tym mieście - twierdzi Pilc. - Moi szanowni przeciwnicy, a przynajmniej niektórzy z nich, to wychowankowie Ryszarda Zembaczyńskiego i w razie ich wygranej nic się nie zmieni. Dziękuję tym wyborcom Tomasz Garbowskiego, którzy przekazali mi poparcie. Apeluję do wyborców, podkreślam, że jest lewicowa alternatywa w Opolu - kończy Pilc.
Jarosław Pilc zapowiedział także zawiązanie stowarzyszenia Nowej Lewicy w mieście. Jak twierdzi, udało mu się zebrać grupę aktywistów, z którą liczy na sukcesy w przyszłości.
Adam Wołek