Wspólny apel kandydatów
Kandydatka Platformy Obywatelskiej Sabina Nowosielska informuje, że decyzja o wspólnym apelu została podjęta spontanicznie, podczas jednej z debat.
Urzędujący prezydent Tomasz Wantuła jako jedyny nie podpisał apelu.
- Redaktor zapytał, jak oceniamy czteroletnią kadencję prezydenta Wantuły. Po odpowiedzi każdego z nas stwierdziliśmy niemal naprędce, że zrobimy taki apel. Mamy przesłanie do wyborców: przyjdźcie na wybory, bo macie wpływ na decyzje o przyszłości miasta - tłumaczy Nowosielska.
Wojciech Jagiełło startujący z ramienia własnego komitetu dodaje, że kandydaci deklarują lepszą jakość rządzenia miastem, bez względu na ostateczne rozstrzygnięcia wyborów.
- Obojętnie, który z nas będzie prezydentem, obiecujemy, że każdy zdecydowanie poprawi jakość rządzenia. Ta obecna jest bardzo zła, a naszego miasta na to nie stać - uzasadnia.
Kandydat Sojuszu Lewicy Demokratycznej Wiesław Fąfara uważa, że wspólna praca przyniesie lepsze efekty dla Kędzierzyna-Koźla.
- Mamy działać razem dla poprawy jakości funkcjonowania samorządu w Kędzierzynie-Koźlu. Mieliśmy bardzo dużo przykładów złej pracy i podsumowaliśmy to na poniedziałkowym spotkaniu - dodaje.
- Tylko ci, którzy głosują, mają szansę zmiany Kędzierzyna-Koźla na lepsze - tak komentuje sprawę Artur Widłak z Komitetu Wyborczego Wyborców Jedność Artura Widłaka.
- Nie może być tak, że przez trzy lata dzieje się niewiele, a w czwartym roku robimy szybko, chaotycznie i niekoniecznie z sensem. Nie chciałbym, żeby Kędzierzyn-Koźle był pokazywany w telewizji jako miasto absurdu - wyjaśnia.
Grzegorz Peczkis z Prawa i Sprawiedliwości przekonuje, że apel jest dowodem dobrych intencji większości kandydatów.
- To bardzo dobrze obrazuje sytuację w mieście, gdzie znakomita większość jest zgodna co do celów i kierunków działania. To niestety nie współgra z polityką ostatnich czterech lat - zauważa.
Dawid Rum z Kongresu Nowej Prawicy potwierdza, że wysoka frekwencja jest ważniejsza niż personalne przepychanki między kandydatami.
Posłuchaj wypowiedzi:
Witold Wośtak