W Nysie rozpoczynają się specjalistyczne szkolenia dla lekarzy rodzinnych, którzy będą wstępnie identyfikować pacjentów z chorobą nowotworową – także w oparciu o wywiad rodzinny i uwarunkowania genetyczne. Osoby zagrożone, z podejrzeniem raka, zostaną w dalszej kolejności skierowane do nyskiego szpitala, który dysponuje diagnostyką radiologiczną, endoskopową, laboratoryjną a także operacyjną.

- Chodzi o czas i o to, aby chory człowiek nie czuł się zagubiony i nie błąkał się po systemie - mówi wicedyrektor ZOZ dr Marek Szymkowicz.
W szpitalu każdy taki pacjent dostanie lekarza opiekuna, który zdecyduje o dalszym sposobie leczenia na miejscu – bo szpital jest do tego przygotowany, bądź w specjalistycznym ośrodku.

Na razie to nyski ZOZ będzie pokrywał koszty takich działań, licząc na pomoc obiecaną przez Ministerstwo Zdrowia. Na dodatkowe finansowe gratyfikacje mogą też liczyć lekarze POZ, którzy przyłączą się do programu walki z nowotworami.
Jak poinformował Radio Opole dyrektor nyskiego ZOZ dr Norbert Krajczy, jutro (7.11) o godz. 9.00 dyrekcja spotyka się z lekarzami rodzinnymi celem omówienia konkretnych zasad i trybu współpracy w zakresie diagnozowania pacjentów onkologicznych. Będzie także szkolenie z udziałem zatrudnionych w nyskim szpitalu onkologów - pracowników Instytutu Onkologii w Gliwicach.

Posłuchaj:

Dorota Kłonowska