Stosunkowo niewielka skłonność Polaków do oszczędzania może wynikać z braku właściwej edukacji, świadomości, że dysponowanie pewnym elementarnym nawet zapleczem finansowym powinno być standardem przy prowadzeniu naszych domowych budżetów. – Oszczędzania – przekonuje nasz gość – warto uczyć od najmłodszych lat.

– Myślę, że tych sposobów na oszczędzanie nauczyciele przedsiębiorczości, bo to szczególnie o nich mowa, czy wychowawcy klas w niższych stopniach – gimnazjum, szkoła podstawowa – uczą dzieci. Ja swoje dzieci uczę tego, że jeśli chcą kupić sobie coś fajnego i drogiego, to muszą przez pewien czas zbierać pieniądze na to. To jest zdrowe – tłumaczy Sławomir Kusz.

W ramach szerokiej kampanii edukacyjnej NBP w sobotę (25.10) w Opolu Ekonomiczne Gry Uliczne – z nagrodami finansowymi.

– Czteroosobowa drużyna młodzieży, która zgłosi się do gry na stronie internetowej Wyższej Szkoły bankowej, dostanie od nas na telefon komórkowy, a tak naprawdę na Facebooka 10 zdjęć z miasta. W tych 10 miejscach ci młodzi ludzie muszą się pojawić, sfotografować się i odpowiedzieć na pytania ekonomiczne, które od nas otrzymają. Najlepsza drużyna wygrywa 2000 zł – wyjaśnia Kusz.

Dziś (23.10) ostatni dzień rejestracji uczestników za pośrednictwem strony internetowej Wyższej Szkoły Bankowej w Opolu, która jest partnerem przedsięwzięcia. Ekonomiczne Gry Uliczne w sobotę w Opolu, w listopadzie zabawa będzie organizowana w Głubczycach i Namysłowie.

Źródło: Rozmowa „W cztery oczy".

Posłuchaj wypowiedzi naszego rozmówcy:

Przeczytaj także: Multimedialna gra ekonomiczna

Oprac. Jacek Rudnik (oprac. WK)