W Górażdżach zniknie problem z wodą
Za kilkanaście dni wodociąg w Górażdżach podłączony zostanie do nowej studni dostarczającej wodę dla mieszkańców. Od lipca w trybie awaryjnym wodę gogolinska komunalka kupuje od zakładów wapienniczych Lhoist w Tarnowie Opolskim. Musiano wyłączyć dotychczasowe ujęcie wody, gdyż krapkowicki Sanepid kilkukrotnie podczas badań wykrywał w wodzie niebezpieczne bakterie coli.
- Wydzierżawiliśmy dwie nowe studnie na 15 lat, budujemy aktualnie nowy wodociąg – mówi Grzegorz Michałowski, prezes Komunalnego Przedsiębiorstwa Wielobranżowego w Gogolinie.
- Problemy z tą studnią były od kilkunastu lat. Nie zawsze te problemy pojawiały się z takim nasileniem i wymagały tak ostrych decyzji Sanepidu. Studnie wyłączyliśmy w sposób trwały. Wodę kupujemy od firmy Lhoist za pomocą tymczasowego rurociągu o długości kilkuset metrów – dodaje prezes Michałowski.
Zamieszanie z woda i inwestycje będą kosztowały gogolińską komunalkę ponad 200 tysięcy złotych. Docelowo Górażdże mają być połączone wodociągiem z Chorulą.
Bogusław Kalisz