Jechał tirem ze skradzioną naczepą i... narkotykami
Strzeleccy policjanci zatrzymali do kontroli drogowej samochód ciężarowy. To miała być rutynowa kontrola, skończyło się jednak inaczej. 34-latek kierował tirem, którego naczepa była kradziona. Mężczyzna posiadał przy sobie również narkotyki. Usłyszał już zarzut. Teraz grozi mu do 3 lat wiezienia.
Policjanci zatrzymali ciężarówkę w miejscowości Sucha i sprawdzili w policyjnym systemie numery rejestracyjne naczepy. Pod tymi numerami zarejestrowany był jednak samochód osobowy. Mundurowi następnie sprawdzili numer VIN naczepy, która jak się okazało została skradziona w Rumunii, natomiast numer VIN ciągnika siodłowego w ogóle nie istnieje.
Auto prowadził 34-letni mieszkaniec powiatu kłodzkiego. W jego portfelu funkcjonariusze znaleźli woreczek z białym proszkiem. Po sprawdzeniu testerem narkotykowym okazało się, że to amfetamina. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu.
oprac. CP