98 procent szkół w naszym regionie złożyło aplikacje, by książki otrzymać i trafiły one już do dyrektorów szkół.

Nauczyciele wcześniej już z pozycją się zapoznali, a w październiku lub listopadzie będzie wiadomo kiedy nastąpi dystrybucja drugiej części elementarza.

- Nie wszystkie szkoły wyraziły chęć korzystania z tego podręcznika - informuje Halina Bilik. - Grupa szkół Stowarzyszenia Szkół Katolickich zadeklarowała, że sama nabędzie podręczniki z własnych pieniędzy. Jest oczywiście taka możliwość, ale zasada była jedna, rodzice uczniów klas pierwszych nie mogą ponieść kosztów - mówi Halina Bilik.

Do Publicznej Szkole Podstawowej nr 2 im. Polskich Olimpijczyków w Opolu, podręczniki już trafiły. Dyrektor szkoły - Mirosław Śnigórski - jest z nich zadowolony.

- Według mnie, to był bardzo dobry pomysł z tymi darmowymi podręcznikami. Rodzicom to się należało, aby dzieci zmierzające do pierwszej klasy miały darmowe książki. Ja nie jestem specjalistą, ale widzę, że jest kolorowy, trwały i przejrzysty. Dzieci z pewnością będą chciały się z niego uczyć. Niebawem przyjdą nauczyciele i to ich opinia będzie najważniejsza - dodaje Mirosław Śnigórski.

Jeden podręcznik ma wystarczyć dla trzech kolejnych roczników uczniów klas pierwszych.

Adam Wołek/ Kacper Śnigórski