- Fundusz odpowiada nam, że nie ma u nas potrzeby kontraktowania usług rehabilitacyjnych – mówi Joanna Widacha-Cichoń, właścicielka przychodni rehabilitacyjnej w Popielowie.

- Są duże kolejki na zabiegi. Najbliższy gabinet jest w Dobrzeniu Wielkim w Caritasie, obsługuje dwie gminy. Fundusz mówi, że możemy korzystać z gabinetów także w innych gminach, ale tam nie ma się jak dostać – dodaje właścicielka.

Za uruchomieniem gabinetu z kontraktem NFZ jest wójt Popielowa Dionizy Duszyński.

- Wiem, że kilkumiesięczne kolejki są i jego uruchomienie na pewno ułatwiłoby życie pacjentom z naszej gminy – dodaje wójt.

- Sytuacja wygląda naprawdę tragicznie. Tu jest konieczny gabinet rehabilitacyjny na terenie gminy Popielów. My korzystamy z gabinetu Caritasu i go nawet dofinansowujemy, ale trzeba dojechać do Dobrzenia – apeluje wójt Popielowa.

Właściciele gabinetu rehabilitacyjnego w Popielowie liczą, że uda im się zdobyć kontrakt po ogłoszeniu rokowań przez NFZ w Opolu. Jeśli nie, będą musieli czekać do następnego konkursu czyli 2,5 roku.

Bogusław Kalisz