Nyska straż pożarna prowadzi punkt obsługi sprzętu ochrony dróg oddechowych, którego działalność chce dodatkowo poszerzyć. Bezpłatnie są tam serwisowane ochotnicze straże pożarne, które nie muszą tym samym korzystać z usług firm zewnętrznych. Od lutego br. wprowadzono dodatkowy zakres usług technicznych, jednak w każdej chwili może odmówić posłuszeństwa dotychczasowa, wyeksploatowana sprężarka. Koszt zakupu takiego urządzenia wynosi 30 – 40 tys.zł, dlatego strażacy zwrócili się do wójtów i burmistrzów gmin, gdzie funkcjonują straże OSP, z prośbą o dofinansowanie.

- Takie butle są niezbędne przy pracy strażaków w warunkach zadymienia a więc przy większości zdarzeń – mówi wicekomendant nyskiej Państwowej Straży Pożarnej, zarazem rzecznik straży, st.kpt Paweł Gotkowski.

Samorządy oficjalnie jeszcze nie odpowiedziały na tę prośbę.

Posłuchaj naszego rozmówcy:

Dorota Kłonowska