Piorun zniszczył sprzęt w UG w Tułowicach
Na kilkanaście tysięcy złotych szacowane są straty po uderzeniu pioruna w budynek Urzędu Gminy w Tułowicach. Potężne wyładowanie atmosferyczne uszkodziło centrale telefoniczną, serwer i modem. Komputery w poszczególnych wydziałach w urzędzie nie zostały uszkodzone. Przez kilka dni samorząd był jednak prawie sparaliżowany. Do gminy można się jednak dodzwonić. Urząd pracuje teraz na rezerwowej centralce.
- Urząd w 90 procentach pracuje na łączach internetowych. Szukamy rozwiązań i zabezpieczeń, aby tego typu straty zminimalizować – mówi Wiesław Plewa, wójt Tułowic.
- Taka niewielka burza i jedyne wyładowanie atmosferyczne, które dotknęło urząd, spowodowało, że rozsypała się centrala telefoniczna. Oberwało się całemu działowi informatycznemu. Teraz urząd pracuje już w miarę normalnie. Tylko czasami jakiś program komputerowy próbuje się opierać – dodaje wójt.
- Najlepszym rozwiązaniem byłoby w czasie burzy wyłączenie wszystkich urządzeń z gniazdek, ale urząd musi utrzymywać stałą łączność na wypadek sytuacji kryzysowych – dodaje wójt Plewa.
Bogusław Kalisz
