Opolscy politycy o wyroku ETPC
Ryszard Galla z Mniejszości Niemieckiej apelował o ostrożność w ocenie sytuacji po wyroku Trybunału.
- Nie mamy pełnej wiedzy, trudno nam oceniać, nie wiedząc, czy tam naprawdę potencjalni terroryści byli tak strasznie przesłuchiwani, że prawa człowieka zostały naruszone - mówi Galla.
Tomasz Garbowski z SLD przypomniał o kontekście politycznym, który decydował o tym, że Polska poszła w tej sprawie na rękę Amerykanom.
- Trzeba pamiętać, po której stronie staliśmy - mówi polityk lewicy/ - Staliśmy po stronie walki z terroryzmem a nie po stronie terrorystów. Zawsze stoję po stronie ofiar a nie zbrodniarzy.
Szymon Ogłaza z Platformy Obywatelskiej zauważył, że Trybunał chętnie poucza kraje, które generalnie przestrzegają praw człowieka a nie radzi sobie z tymi, którzy je łamią.
- A tam, gdzie dzieją się rzeczy naprawdę straszne, gdzie krew leje się ulicami, tam jurysdykcja Trybunału nie sięga - mówi polityk PO. - A przecież mieliśmy takie sytuacje w Europie, była na przykład Srebrenica. I w takich przypadkach to postępowanie Trybunału jest przewlekłe a wyroki nieadekwatne do rozmiaru zbrodni - stwierdził Ogłaza.
Sławomir Kłosowski z PiS stwierdził, że Polska ma w tej chwili wizerunkowy problem i powinna szybko coś z tym zrobić.
- Oczekuję bardzo intensywnej polityki informacyjnej Ministerstwa Spraw Zagranicznych, które trochę drzemie w tej sprawie, żebyśmy nie zostali z taką łatka przypiętą, że to my - mówi Kłosowski.
Także Paweł Pohorecki z Twojego Ruchu apelował, by nie bić się w piersi za cudze grzechy.
- Sąd jasno stwierdził, że odpowiedzialni za tortury są agenci CIA i to powinniśmy powtarzać w kółko, bo to jest naszym obowiązkiem - przekonuje.
Marcin Rol z Solidarnej polski zwrócił uwagę na konsekwencje takiego a nie innego wyroku Trybunału.
- Powiedzenie jasno, że u nas istniały więzienia CIA, sprowadza na nas bezpośrednie zagrożenie, zagrożenie naszego bezpieczeństwa - mówi polityk Solidarnej Polski.
Przypomnijmy: ETPC uznał, że Polska złamała prawo zakazujące stosowania tortur, pozwalając agentom CIA na to, by na jej terytorium brutalnie przesłuchiwali muzułmańskich terrorystów.
Posłuchajcie naszych rozmówców:
Oprac: MŚ