Opolskie pomaga Ukrainie
- Tu nie chodzi o ich nauczanie, ale oderwanie od smutnej rzeczywistości. Wrażenie na nas zrobił 8-letni Żenia, którego ojciec nadal jest w szpitalu. Niedawno zorganizowaliśmy dla niego przyjęcie urodzinowe a stało się to też dzięki ludziom z Opola, którzy nam w tym pomogli - dodaje Pawlak.
Pomoc jest skierowana głównie dla dzieci tych osób, które zostały ranne podczas walk na Majdanie. Siergiej mówi nam, że jego ojciec odniósł ciężkie obrażenia głowy i doznał złamań ręki. Odnosząc się do pobytu w Polsce, podkreśla, że mu się tu wszystko podoba.
Dzieci podczas swojego pobytu odwiedziły już Wieżę Piastowską w Opolu, ogród zoologiczny, uczestniczyły w spływie kajakowym. To nie jedyna grupa z Ukrainy, która przebywa na Opolszczyźnie. Dodajmy, że również gmina Prudnik gości 100 dzieci, natomiast w sierpniu ma przyjechać kolejna grupa na zaproszenie gminy Kluczbork.
Posłuchaj:
Piotr Wójtowicz