Są trudności, ale IŚ przetrwa
Z tej okazji zorganizowano konferencję "Rola i miejsce instytutów humanistycznych w systemie nauki polskiej i europejskiej".
- Instytut Śląski przetrwał już kilka zawirowań, dużo większych niż brak finansów, z jakimi zmaga się teraz - mówi prof. Simonides. - Był czas, gdy go chciano z ideologicznych względów zlikwidować, potem był czas, kiedy stał pod obstrzałem ogromnej krytyki, następnie uważano, że jest to regionalny instytut i po co nam tylko Śląsk badać - wymienia.
- Podjęliśmy działania, żeby ustabilizować sytuację finansową wszystkich instytutów - mówi prof. Leszek Rafalski, przewodniczący Rady Głównej Instytutów Badawczych. Jednocześnie dodaje, że instytuty humanistyczne mają większe trudności z pozyskiwaniem grantów na badania.
- Trochę łatwiej mają instytuty techniczne, które mają zaplecze w przemyśle. Instytuty humanistyczne takiego zaplecza nie mają, tworzą po prostu rzeczy, które nie są związane bezpośrednio z produkcją - dodaje prof. Rafalski. - Ale myślę, że również trzeba patrzeć na technikę pod kątem człowieka i wyobrażać sobie, co może pewien wynalazek dla ludzi. I dlatego są potrzebne instytuty humanistyczne - zaznacza.
Dotacje na działanie instytutów naukowych są systematycznie zmniejszane. W ubiegłym roku, finansowanie Instytutu Śląskiego zmalało o 23 procent. Jednostki muszą ubiegać się w konkursach o pozyskanie grantów badawczych.
Posłuchaj wypowiedzi naszych rozmówców:
Aneta Skomorowska