Spór o kanalizację
Marek Weisensteiner wylicza, że nie powinno się wydawać 15 mln mając do dyspozycji roczny, 15 milionowy budżet, z którego tylko część pieniędzy można zainwestować. Podobnych argumentów używają także inni mieszkańcy – Andrzej Zając i Stanisław Pociecha, który obawia się, że za 2 lata wójt przejdzie na emeryturę i zostawi długi. Ich zdaniem takich inwestycji nie powinno się też przeprowadzać w roku wyborczym.
Interwencją i argumentami jest zaskoczona wójt Sidziny Alina Baran.
Powiedziała Radiu Opole, że ponownie wystąpi z wnioskiem dotyczącym finansowania kanalizacji, bowiem wcześniej radni podjęli uchwałę przyzwalającą na tę inwestycję. Nakłady zostały poniesione a ostatnio pojawiła się szansa pozyskania unijnych funduszy. Nabór wniosków ogłosił Urząd Marszałkowski a Sidzina ma już gotowy taki wniosek. Wójt wylicza koszt pierwszego etapu inwestycji na ok. 5,5 mln zł a całość prac miałaby się zamknąć wstępną kwotą 12 mln. Zakładając oszczędności na przetargach, może to być nawet 10 mln zł.
- Inwestycja jest konieczna i nie ma to nic wspólnego z wyborami – mówi Alina Baran.
Posłuchaj naszych rozmówców:
Dorota Kłonowska