Rok za napaść na komornika i policjantów
- Eksmitowany Bolesław N. chwycił za siekierę i za kosę, kiedy usłyszał od komornika, że nie ma podstaw do odstąpienia od eksmisji - mówi Ewa Kosowska-Korniak z biura prasowego Sądu Okręgowego w Opolu.
- Użył tych przedmiotów, chcąc wtargnąć z nimi do domu, uderzył siekierą w drzwi wejściowe, wkładał ostrze siekiery między drzwi a futrynę. W wyniku interwencji funkcjonariuszy policji doszło do odebrania mu siekiery, jednak kontynuował on zamach, wkładając ostrze kosy między drzwi a futrynę i wymachując nią przed policjantami - opowiada.
Skazany został obezwładniony, ale jeden z policjantów w czasie interwencji doznał skręcenia stawu barkowego. Sąd przyjął, że Bolesław N. w czasie popełnianego czynu miał znacznie ograniczoną zdolność rozpoznania znaczenia tego czynu, dlatego kara więzienia została wymierzona w zawieszeniu. Pokrzywdzeni policjanci i komornik otrzymają od sprawcy zadośćuczynienie wysokości od 300 do 600 złotych. Wyrok jest nieprawomocny.
Posłuchaj wypowiedzi naszego rozmówcy:
Aneta Skomorowska