Znamy już zalecenia opolskiego sądu skierowane do Stowarzyszenia Osób Narodowości Śląskiej. Ma zmienić nazwę i usunąć ze statutu wszystkie odnośniki do narodowości śląskiej. Ma na to 30 dni. Jeśli tego nie zrobi, sąd zastosuje art. 29 pkt 1 ustęp 3 ustawy o stowarzyszeniach, czyli podejmie kroki w celu rozwiązania stowarzyszenia, którego działalność w sposób rażący lub uporczywy narusza polskie prawo.
Przypomnijmy: Stowarzyszenie Osób Narodowości Śląskiej zostało zarejestrowane, ale decyzję tę zaskarżyła opolska prokuratura. Sąd Najwyższy uznał racje prokuratury i nakazał ponowne rozpatrzenie wniosku o rejestrację. Sprawa trafiła do Sądu Okręgowego w Opolu, który - zgodnie z procedurą - przekazał go sądowi pierwszej instancji. I ten przekazał teraz swoje uwagi co do statutu SONŚ.
- Stowarzyszenie w takim kształcie nie może istnieć - mówi Ewa Kosowska - Korniak z biura prasowego Sądu Okręgowego w Opolu - Sąd najwyższy w wyroku z 5.12 ubiegłego roku wskazał na to, że dążenie do autonomii jest niezgodne z konstytucją gdyż prowadzi do naruszenia integralności państwa polskiego. Stąd właśnie potrzebne są zmiany m.in. w nazwie i statucie stowarzyszenia.
Jak powiedział nam Piotr Długosz, prezes SONŚ, stowarzyszenie pracuje nad odpowiedzią. Dodał jednak od razu, że nie widzi możliwości wprowadzenia zmian, których domaga się opolski sąd.
Do sprawy wrócimy.
Adam Wołek
