Księgarze obawiają się bezpłatnych podręczników
Zgodnie z pomysłem Ministerstwa Edukacji Narodowej ma stanowić własność szkoły i służyć uczniom po 3 lata. Będzie im wypożyczany.
- My, zwłaszcza księgarnie sprzedające podręczniki, mamy obawy co nas czeka - mówi Lucyna Bojczuk z księgarni Suplement. - Nikt nie wie, jaki to podręcznik, kto go wyda, nie trafi do nas, stracimy klientów:
- To temat drażliwy - dodaje Michał Nowik, wydawca z Opola. - Uderza nie tylko w wydawców, których dotychczas obwiniano o wysokie ceny podręczników. Uderza w cały rynek księgarski. 30% ceny podręcznika to koszty dystrybucji. Księgarnie, które żyły ze sprzedaży książek, zaczną się zamykać:
We wrześniu tego roku darmowe podręczniki otrzymają uczniowie klas I szkół podstawowych, za rok - uczniowie klas II, za dwa lata - uczniowie klas III. Nowe podręczniki ma opłacić budżet państwa.
Małgorzata Lis-Skupińska