Tego dnia duchowni odnawiają przyrzeczenia kapłańskie, a biskup święci oleje, które w ciągu roku służą przy udzielaniu sakramentów chrztu, święceń kapłańskich i namaszczenia chorych.
Ksiądz Waldemar Musioł podkreśla, że uroczystość jest dla niego "naładowaniem duchowych akumulatorów" i przypomnieniem sensu kapłaństwa.

- Przypominam sobie ten dzień, w którym biskup włożył na mnie ręce i przyjąłem święcenia kapłańskie. Podczas dzisiejszej uroczystości jest moment, kiedy kapłani odnawiają przyrzeczenia kapłańskie, to jest szczególna okazja pewnego odświeżenia postanowień i gotowości poświęcenia swojego życia Panu Bogu – dodaje ks. Musioł.

Wieczorem katolicy spotkają się w kościołach parafialnych. Wtedy zostanie odprawiona msza święta, podczas której księża obmywają stopy osobom starszym i chorym.

- Obmycie nóg jako odpowiedź bardzo konkretna na to, że Chrystus do końca nas umiłowawszy wzywa nas do tego, abyśmy miłowali braci. Ten gest obmycia nóg jest takim zaproszeniem do bardzo konkretnej miłości drugiego człowieka – mówi Musioł.

Dzisiejsze uroczystości rozpoczynają Triduum Paschalne.

Posłuchaj:

Piotr Wrona