- Pierwszy raz w życiu spotkałam się z taką sytuacją. Pozbawia się dzieci i młodzież możliwości bezpiecznego spędzania czasu w miejscu ogrodzonym. Do naszej odpowiedzi na pozew chcemy dołączyć liczne pisma oburzonych mieszkańców, nauczycieli i rodziców, którzy proszą o ponowne otworzenie boisko. Postanowienie o tzw. zaniechaniu immisji zapadło na posiedzeniu zamkniętym. Na kolejnych rozprawach chcemy uczestniczyć i przedstawić nasze dowody i świadków – mówi Jolanta Myśluk, naczelnik wydziału oświaty Urzędu Miasta w Krapkowicach.

Decyzją sądu w Strzelcach Opolskich nadal zdziwiony jest zastępca burmistrza Krapkowic Romuald Haraf.

- Ręce opadają. Jak byłem młody, to sam chodziłem do tej szkoły i korzystałem z tego boiska – dodaje Haraf.

Boisko przy SP nr 1 w Krapkowicach zostało zamknięte 1 kwietnia. Uczniowie mogą tam przebywać tylko do godziny 16.00.

Każde wtargnięcie tam po tej godzinie może spowodować interwencję policji lub straży miejskiej.

Bogusław Kalisz